Udar słoneczny

“Upalny letni dzień, pogoda jak marzenie. Jest tak gorąco i to cudownie jasne słońce tak bardzo grzeje! Ten żar lejący się z nieba jest aż nie do wytrzymania. Aż ROBI CI SIĘ SŁABO…” – Czym prędzej uciekaj do cienia – to może być pierwszy objaw udaru słonecznego!
Jak długo można bezpiecznie przebywać na słońcu? To zależy od odporności człowieka na działanie bezpośredniego sprawcy udarów -emitowanego przez słońce promieniowania podczerwonego.
Na naszej szerokości geograficznej jest to dwie do sześciu godzin. Tutaj udar zagraża nam tylko w upalny letni dzień, gdy jesteśmy bezpośrednio, bez zabezpieczenia wystawieni na działanie słońca. Ponieważ chmury nie zatrzymują promieniowania podczerwonego, w cieplejszych krajach udaru można dostać nawet w pochmurny dzień.
Skóra szczególnie na głowie, karku i szyi jest coraz bardziej nagrzewana, podnosi to temperaturę organizmu i powoduje jego przegrzanie. Najniebezpieczniejsze jest to, że dzieje się to prawie niezauważalnie, przez długi czas w ogóle nie zdajemy sobie z tego sprawy.
Objawy udaru słonecznego są bardzo podobne do objawów zatrucia pokarmowego -wtedy również jest nam niedobrze, odczuwamy mdłości. Można go rozpoznać po zaczerwienionej, gorącej i suchej skórze na głowie, twarzy i karku. Temperatura ciała przekracza 38 stopni C, pojawiają się dreszcze i bóle głowy, sztywnienie karku (ból głowy jest jednostajny i tępy, i wzmacnia się przy pochylaniu głowy).
Jak ustrzec się przed udarem?
Przede wszystkim należy chronić głowę przed bezpośrednim działaniem słońca – nośmy lekkie, przewiewne nakrycie głowy najlepiej takie, które osłoni także kark (np. słomkowy kapelusz z szerokim rondem).
Pijmy dużo płynów – wody mineralnej, herbatek ziołowych itp., zapobiega to odwodnieniu organizmu i zapewnia sprawne działanie jego mechanizmu chłodzącego. W upalne dni unikajmy długiego przebywania na słońcu, chrońmy się w zacienionych miejscach.
Osoba u której podejrzewa się udar słoneczny powinna jak najszybciej znaleźć się w jakimś chłodnym miejscu w cieniu lub np. w pokoju z klimatyzacją. Dobrze jest rozluźnić ubranie, na czoło i kark przyłożyć zimny okład, wypić (małymi łyczkami!) nawet kilka szklanek chłodnej wody.
Następnie należy wezwać pogotowie lub, jeśli jest się w stanie, udać się do najbliższego lekarza. Osobę, która na skutek udaru straciła przytomność nie powinno się klepać po twarzy, polewać wodą itp., umieśćmy ją najlepiej w pozycji półsiedzącej i natychmiast wezwijmy pogotowie.
Prawdopodobnie konieczne będzie pozostanie w szpitalu na obserwacji – stan zdrowia chorego będzie musiał skontrolować lekarz neurolog, ponieważ wzrost temperatury mógł spowodować trwałe uszkodzenie układu nerwowego, a nawet mózgu. Jeżeli latem wylegujemy się godzinami na plaży, albo spacerujemy w samo południe bez nakrycia głowy -niech będzie to dla nas ostrzeżeniem!
Dodaj komentarz
Aby dodać komentarz, należy się zalogować.